Chcesz zmobilizować się do regularnego oszczędzania, ale jak dotąd, wszystkie stosowane przez ciebie metody zawodziły? Najwyraźniej, nie poznałeś jeszcze efektu latte. Czym jest? Jak działa i jak sprawić, by zadziałał na twoją korzyść? Tego dowiesz się z poniższego artykułu.
Efekt latte – co to jest?
Jest to koncepcja opracowana przez Davida Bacha, słynnego autora książek o tematyce finansowej. Nazwę wymyślił, mijając codzienne na ulicy ludzi, niosących kubki kawy na wynos. Przy okazji zauważył, że taki właśnie kubek kawy kosztuje ok. 10 złotych. Zatem można ławo policzyć, ile miesięcznie wydaje się na taką przyjemność w skali miesiąca i przy codziennym jej kupowaniu. W ciągu całego tygodnia roboczego daje to 50 złotych, zatem miesięcznie na kubek kawy wydaje się 200 złotych. To daje już pewien potencjał do tego, aby zacząć oszczędzać. Kawę można przecież wypić w domu przed wyjściem lub zaparzyć sobie w termosie. W praktyce będzie to znacznie ekonomiczniejsze rozwiązanie.
Zatem fundamentem efektu latte jest konsekwencja. Każdego dnia wydajemy drobne sumy jednak w dłuższej perspektywie czasu, daje to o wiele wyższe kwoty. Nie jest to co prawda nic odkrywczego, gdyż każdy zdaje sobie z tego sprawę. Jednak wydatki na poziomie kilku lub kilkunastu złotych są często bagatelizowane, a właśnie od takich oszczędności powinno się zacząć.
Efekt latte – praktyka?
Aby zacząć stosować tę metodę praktyce, należy zastanowić się co w konkretnym przypadku, stanowi taki mały, niewinny i regularny wydatek.
Do najpopularniejszych przyzwyczajeń, przez które pieniądze przeciekają przez palce, zaliczamy:
- wspomnianą kawę na wynos,
- papierosy,
- słodkie przekąski,
- gry losowe,
- częste wyjścia na miasto (restauracja, kawiarnia, kino itp.).
Jak widać, większość naszych wydatków, wydawane są na przyjemności. Nie wszystkie, jak papierosy czy alkohol, są dobre dla naszego zdrowia. Dlatego w pierwszej kolejności należy zrezygnować z niezdrowych przyjemności, które spowodują, zatrzymanie sporej gotówki w portfelu i jeszcze zadbamy przy tym o swoje zdrowie. Z pewnością sporą oszczędnością będzie zaprzestanie kupowania papierosów dzięki czemu, w perspektywie nawet jednego miesiąca, będziemy do przodu nawet o kilkaset złotych.
Zatem, aby zacząć korzystać z tej metody, najlepiej będzie zrobić listę częstych i drobnych wydatków. Wówczas łatwiej będzie określić, z czego można zrezygnować lub w jakimś stopniu ograniczyć. Pomocnym narzędziem w tym zakresie będzie założenie konta oszczędnościowego, z którego nie będziemy korzystać tylko odkładać na nim zaoszczędzone w ten sposób pieniądze. Dopiero po zaoszczędzeniu konkretnej kwoty, będzie można przeznaczyć ją na konkretny cel. Wyznaczenie go jest niezbędne dla powodzenia tej metody.
Bardzo ważne jest, aby być konsekwentnym i nie dawać się ani przez chwilę ponieść pokusie. Oczywiście przyzwyczajenia robią swoje, ale dzięki postawionemu sobie celowi, jaki chcemy osiągnąć przez takie oszczędzanie, będzie motorem do tego, aby twardo trzymać się swoich ustaleń i postanowień.