Nasze miesięczne wydatki na jedzenie zazwyczaj stanowią dość sporą część naszych zarobków. Jeżeli stać nas na zakup jedzenia, zazwyczaj nie zwracamy uwagi na ceny czy to ile właściwie nas to kosztuje. Okazuje się jednak, że problemem wielu z nas jest nieumiejętne gospodarowanie zarówno pieniędzmi, jak i żywnością, co może doprowadzać do niepotrzebnych strat. Jak temu zaradzić? Jak oszczędzać na jedzeniu i jednocześnie nie głodować?
- Oszczędzanie na jedzeniu, czy ma to sens?
- Zaplanuj budżet i stwórz listę zakupów
- Zaplanuj posiłki i nie marnuj jedzenia
- Jedzenie na mieście a jedzenie w domu
- Właściwie przechowuj jedzenie w domu
Oszczędzanie na jedzeniu, czy ma to sens?
Oczywiście, że oszczędzanie na jedzeniu ma sens i wcale nie chodzi tutaj o to, by zacząć sobie jedzenia odmawiać. Problem polega na czymś zupełnie innym – na nadmiernym marnowaniu żywności. Kupowaniu jej z byt dużej ilości i bez przemyślenia, przez co zaczaj się psuje i należy ją wyrzucić. To spore marnotrawstwo, ale jednocześnie jest to tylko jeden z licznych grzechów, jaki się popełnia na co dzień. Z powodzeniem da się porządnie najeść i nie wydawać przy tym majątku, trzeba tylko wiedzieć, jak.
Zaplanuj budżet i stwórz listę zakupów
Jeżeli chce się zacząć oszczędzać na jedzeniu, w pierwszej kolejności warto przede wszystkim zacząć lepiej gospodarować wydatkami na posiłki. Dobrze więc pomyśleć nad stworzeniem budżetu uwzględniającego wydatki na jedzenie, co pozwoli na orientacyjne określenie, ile wydajemy i ile realnie potrzebujemy na to pieniędzy. Kolejna sprawa to zakupy, a konkretnie tworzenie list idąc do sklepu. W ten sposób minimalizuje się ryzyko zakupu czegoś, czego się nie potrzebuje. Następna rzecz to ceny – zamiast kupować wszystko, jak leci, dobrze jest porównywać ceny w różnych miejscach.
Zaplanuj posiłki i nie marnuj jedzenia
Warto też planować posiłki i z wyprzedzeniem opracować menu na cały tydzień. W ten sposób dokładnie będzie się wiedziało, co będzie się jadło i jak się do tego przygotować. To rzecz jasna ułatwia potem robienie zakupów, ponieważ ograniczamy się do konkretnych produktów. W ten sposób wszystko, co znajdzie się w naszej kuchni, będzie ważne i zostanie wykorzystane. Kupowanie na zapas rzadko się sprawdza, chyba że mamy do czynienia z produktami o długiej dacie do spożycia. W ten sposób jedzenie nie będzie się marnowało.
Co gdy zostaną nam jakieś resztki? Dobrze zastanowić się nad tym, jak je jeszcze wykorzystać. Może da się je połączyć z innym daniem? Zamiast wyrzucać, najlepiej pomyśleć o tym, co jeszcze da się z tym zrobić. Moda na zero waste daje nam sporo możliwości.
Jedzenie na mieście a jedzenie w domu
W większości przypadków jedzenie na mieście jest nieopłacalne, bo po prostu drogie. Idziemy do pracy i kupujemy po drodze kawę, albo wracamy i wstąpimy gdzieś na obiad, bo nie chce się nam gotować. To niestety częsty błąd, przez który traci się sporo pieniędzy. Po to planuje się posiłki z wyprzedzeniem, żeby tego uniknąć. Poza tym nie trzeba codziennie gotować, urządzanie obiadów na dwa lub nawet trzy dni, jest naprawdę dobrym pomysłem. Lepiej też zaparzyć sobie kawę w domu, niż iść do kawiarni. No, chyba że czeka nas spotkanie towarzyskie.
Właściwie przechowuj jedzenie w domu
Wiele jedzenia marnuje się w domu także przez niewłaściwe przechowywanie. Odpowiednia organizacja w kuchni jest więc podstawą. Dobrze jest wygospodarować miejsce na różne produkty spożywcze i je poukładać, by mieć do nich łatwy dostęp. Niektóre z nich warto także przechowywać w specjalnych szczelnych i podpisanych pojemnikach, aby na dłużej zachowały świeżość. Należy też co jakiś czas sprawdzać daty ważności, co pozwoli na szybkie zużycie tych produktów, które niedługo stracą termin.
Super zebrane wskazówki! Dla mnie mega na czasie. Moje postanowienie noworoczne to nie marnować jedzenia. Staram się jak mogę. Dla mnie to nie tylko ma być oszczędność kasy, ale też środowiska. Trzymajcie kciuki!
Można jeść na mieście i oszczędzać! Ostatnio odkryłem aplikację, dzięki której można uratować jedzenie z knajp przed zmarnowaniem się i kupić je za 50% czy 30% wartości. Polecam sprawdzić, dostępne są tam też sklepy, piekarnie, kawiarnie, cukiernie – jedzonko pyszne, świeże i taniutkie ☺️
Lista zakupów i plan posiłków to serio pomocna rzecz, niby człowiek myśli, że to nic nie daje, a się zdziwić można 😡
warto planować te posilki, mozna na maksa zminimalizować marnowanie żywności wtedy.